Cześć, Znajomi Nieznajomi, tu Agnieszka – znana też jako wróżka Aniszka i jako blogerka Puka ( www.smokifeniks.pl, www.wrozkaaniszka.pl ) – a prywatnie sąsiadka Piotrka Żurka.
Mimo, że mieszkaliśmy z Piotrkiem w tym samym domu na Sielcach już od długiego czasu, to poznaliśmy się nie gdzie indziej, a w Domu Spotkań z Historią przy Karowej, gdzie ja w ramach pewnego wojennego projektu opisałam wojenną historię mojej babci, a Piotr – swojego dziadka ( a konkretnie jego butów).
Potem już jako sinolog, arteterapeutkai wolontariuszka byłam u córki Piotrka – Ali – w przedszkolu poopowiadać jej i innym przedszkolakom o Chinach.
Później z kolei w teatrze Baza przy Podchorążych robiłam przez kilka lat Spotkanka z Ciekawym Człowiekiem i Piotr ( który wówczas pracował w ‘Fotce’ ) był wtedy jedyną osobą, która gościa na nich jako bohater spotkania dwukrotnie – raz z towarzyszeniem Doroty z działek, Flisaków z Wisły i miłej, zakochanej w Portugalii
Pielęgniarki ze szpitala ze Stepinskiej,
drugi – śpiewającego operowe arie Kolegi z pracy i piszącej poezje swojej Mamy, którzy to goście zaprezentowali przybyły część swojego repertuaru ( plus wielu innych uzdolnionych w różnych dziedzinach Znajomych i Nieznajomych Piotra ).
Kolejną odsłoną naszej znajomości była nasza skromna obecność na Wyborach Miss i Mistera Politechniki ( Piotr jako ówczesny pracownik tej szacownej instytucji w której i ja teraz pracuję miał na nie zaproszenie, którym się ze mną życzliwie jak to On podzielił ).
Minęło trochę czasu, kiedy to Piotr znikł mi z pola widzenia i wyglądam go obecnie na Starówce w Nowomiejska cafe przy Nowomiejskiej 10, na wysokości Barbakanu, nad herbaciarnią Same Fusy, gdzie od kilku miesięcy wróżę kartami metaforycznymi w sobotnie popołudnia i wieczory ( po wcześniejszym umówieniu się przez stronę www.wrozkaaniszka.pl ), jako, że podobnie jak u mnie warszawska Starówka to i dla Piotra ‘bliskie sercu klimaty’.
– Czemu Pliszka Aniszka?
-Aniszka to ksywka nadana mi przez Pana Tworzydlo, który stwierdził, że do mnie pasuje.
Do rymu – Pliszka – równie ciekawski ptaszek jak ja człowiek.
A w ogóle to Aniszka to też imię występujące np. w Indiach i jeszcze paru innych krajach.
Pan Staś Tworzydlo zerknął się z nim gdzieś za granicą.
– Co robiłaś z Tworzyłem?
– Też mam z nim taką historię jak z Tobą – złożoną z kilku odsłon – najpierw za młodych lat zrobiłam u niego kurs malarstwa chlapanego i precyzyjnego i wtedy się zaprzyjaznilismy.
Potem bywalam u niego na Wigiliach, wystawach, benefisach, w Ponurzycy, robiłam z nim wywiady i wpadałam w czasie wolnym jak byłam w pobliżu jego pracowni na pogaduszki.
Opowiadając o nim znajomym wyslalam do niego ze 20 osób – z czego większość zapisała się do niego na jakiś kurs
